"MIĘTUSKI " BABECZKI WYPEŁNIONE BUDYNIEM Z MIĘTOWYCH LANDRYNEK, OZDOBIONE ŚMIETANKOWĄ PIANKĄ

Uwielbiam babeczki, uwielbiam te małe konstrukcje, więc moją myślą przewodnią na tym blogu jest zamykanie tych tradycyjnych ( i tych trochę mniej) ciast w małych papilotkach.

Przedstawiam wam zatem, wariacje na temat ciasta pt. "Miętusek"

Czekoladowe ciasto, które dzięki dodatkowi świeżej mięty ma fajny orzeźwiający smak.

Środek babeczki wypełniłam budyniem na bazie rozpuszczonych miętowych landrynek.

A na to wszystko nałożyłam piankę ze śmietanki i galaretki.

Próbujcie!

SKŁADNIKI NA CIASTO:

• 2 szklanki mąki
• 1 szklanka cukru
• 0,5 szklanki kakao
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
• 2 jajka
• 1 szklanka mleka
• 0,5 szklanki oleju
• 0k. 12 listków świeżej mięty
• 1 tabliczka czekolady

WYKONANIE:

1. włączam piekarnik na 180 stopni C
2. siekam drobno listki mięty
3.   rozpuszczam czekoladę w kąpieli wodnej
4. mieszam mąkę,  kakao, proszek do pieczenia i sodę
5. w drugiej misce miksuję  jajka z cukrem, dodaję mleko i olej
6. stopniowo dodaje suche składniki cały czas miksując
7. wsypuję listki mięty
8. dolewam cienkim strumieniem roztopioną czekoladę

Nakładam do papilotek,  piekę  20 minut w 180 stopniach.

KREM LANDRYNKOWO- BUDYNIOWY:

• 180g. landrynek miętowych
• 1/4 szklanka wody
• 1 budyń śmietankowy
• 360 ml. mleka
• 150g. miękkiego masła
• 2 łyżki cukru

 WYKONANIE:

1.  landrynki rozpuszczam w gotującej się wodzie
2. budyń rozpuszczam w połowie szklanki mleka
3. resztę mleka dolewam do płynnych landrynek
4. dolewam budyń i mieszam do połączenia się składników, studzę
5. miksuję miękkie masło i dodaję do niego po łyżce budyniu (budyń i masło muszą mieć tą samą temperaturę).

Łyżeczką odkrawam wierzch ciasta, który kruszę, w powstałe otwory nakładam budyń, a następnie
obsypuję okruszkami ciasta.

ŚMIETANKOWO- GALARETKOWA PIANKA SKŁADNIKI:

• zielona galaretka
• 3/4 szklanki wody
• 200g śmietanki kremówki

WYKONANIE:

1. rozpuszczam galaretkę we wrzątku
2. ubijam zmrożoną śmietankę
3. gdy galaretka ostygnie i zacznie lekko tężeć, dolewam cienkim strumieniem do śmietanki
4. nakładam na babeczki

SMACZNEGO!

SMACZNEGO!